- Ma pani może jakąś książkę o rejkach?
- Eerm... o czym, proszę?
- O rejkach.
- ..?
- No, może źle wymawiam. o rejkach albo o rejikach. no, to jest coś z medytacją.
- Eerm... o czym, proszę?
- O rejkach.
- No, może źle wymawiam. o rejkach albo o rejikach. no, to jest coś z medytacją.
A chodziło mu o reiki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz